IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Share
 Go down 
AutorPrysznice
Oneiric
Oneiric
Oneiric


Prysznice  Empty
PisanieTemat: Prysznice    Prysznice  EmptyWto Lip 23, 2019 11:51 am

Prysznice

Samotna wanna, która stoi w pomieszczeniu pełnym zepsutych pryszniców, wypełniona jest czymś co wydaje się być smołą. Czarna, obślizgła maź pokrywa jej wnętrze, boki, spływa po potłuczonych płytkach i wydostaje się na podłogę. Czasem jest jej dużo, na tyle by wypełnić całą wannę i rozlewać się wielką kałużą dookoła. Czasem tylko resztki zalegają na dnie. A czasem, jeśli się dobrze przyjrzeć, można zauważyć plamy krwi powoli znikające pod czarną mazią.

Powrót do góry Go down
Selene
Selene
Koszmar Senny

Wiek : Całe Eony
Motyw : Lunapark/Park Rozrywki

Prysznice  Empty
PisanieTemat: Re: Prysznice    Prysznice  EmptyPon Wrz 16, 2019 10:09 pm

Outfit

Selene całkiem lubiła tu przychodzić, siadać w kącie i po prostu rozmyślać. Szczególnie wtedy kiedy wanna jest raczej pusta, bo nie lubiła jednak brudzić sobie niepotrzebnie ubrania. Pojawiające się krople krwi, które można było od czasu do czasu zaobserwować jedynie sprzyjały, przynajmniej w przypadku Selene jedynie pomagały w skupieniu.
Dziś wybrała kolorową wersję stroju, w zależności od dnia ubrana była albo na czarno i bardzije elegancko, jak przystało na wodzireja, albo w wiele różnych barw aby oddać ducha lunaparku. Druga opcja była tą na dzisiaj. Do tego miała w ręku olbrzymiego lizaka w kształcie koła, którym się raczyła oparta o jedną ze ścian.
Problem był taki, że było naprawdę o czym myśleć, a sytuacja była niespotykana. Przekroczyć bramę i wejść do świata ludzi. Dużo korzyści to na pewno, ale jakie na dobrą sprawę zagrożenia mogą się pojawić? Tego nikt w stu procentach nie mógł jej powiedzieć. Tutaj czuła się bezpiecznie, ale ciekawość była coraz silniejsza. Między kolejnymi pociągnięciami języka po lizaku nuciła sobie jedną z melodii, którą można było usłyszec w trakcie przejażdżki jej karuzelą.
Nie potrafiła jednak jak na razie podjąć jednoznacznej decyzji i trzeba przyznać, że ten stan trwania w niezdecydowaniu niezbyt się jej podobał. Zawsze mogła tutaj pozostać, ale czy takie ograniczanie samej siebie wyjdzie jej na dobre? Nie lubiła się ograniczać i nigdy tego nie robiła prezentując swoją sztukę dla ludzi. Może z nowej pozycji będzie to mogła robić jeszcze lepiej?

Choices, choices
Powrót do góry Go down
Lythia
Lythia
Koszmar Senny

Wiek : stara jak świat
Motyw : więzy
Senny Pył : 0 (7)
Esencja : 100%

https://oneiric.forumpolish.com/t299-lythia#898 https://oneiric.forumpolish.com/t289-lythia#838 https://oneiric.forumpolish.com/t288-lythia
Prysznice  Empty
PisanieTemat: Re: Prysznice    Prysznice  EmptyPon Wrz 23, 2019 1:00 pm

Lythia była znudzona.

Nie w taki ziemski sposób, na który dało się coś zaradzić wyjściem z domu, albo przejrzeniem gazety; nie, ona była znudzona tak, jak tylko potrafią być znudzone istoty wieczne, które mają za dużo czasu w swoich rękach.

Nie raz i nie dwa chciała, by coś się wydarzyło. I w końcu się doczekała. Mimo, że wolała wymierzać kary, niż je odbywać, to wieść o ukaraniu wszystkich Snów przyjęła z dziką satysfakcją. Podczas gdy niektórzy pomstowali Głos i swoją utraconą potęgę, ona nie mogła przestać się śmiać. Czyżby zapomnieli, że do niczego nie można się przywiązywać, że nic nie jest wieczne, nawet w ich świecie? Chaos, jaki powstał po decyzji Głosu, był dla niej czystą rozrywką.

Może właśnie z tego powodu była w czymś, co od biedy można by nazwać dobrym humorem. W jej przypadku oznaczało to stosowanie trochę mniejszej ilości przemocy, niż zwykle. No, i mniej szczerzenia zębów, chyba, że w kpiącym uśmiechu.

Teraz jednak nie miała konkretnej formy, ani żadnego celu - była po prostu częścią wichury, która tak nękała ich wymiar Koszmarów. Miotała się razem z nią, z miejsca na miejsce, przez wysokie, suche trawy i połamane gałęzie, i po spękanych murach szpitala, wyjąc w rurach i rynnach - aż w końcu trafiła na małe okienko, w które trzasnęła z całą siłą, zamieniając je z brzękiem w setki odłamków szkła, które posypały się po kafelkach. Drewniana rama huknęła o ścianę i Lythia wdarła się do środka razem z wiatrem. Ktoś już tu był - inny Koszmar, rzucający się w oczy, bo bardzo kolorowy na tle tego ponurego miejsca. Zawsze była to jakaś przyjemna odmiana.

Powietrze nad wanną raptownie zgęstniało, prawie tak czarne, jak smoła, która ją oblepiała, i już sekundę potem w wannie leżała Lythia, rozparta wygodnie jak na puchowej sofie. Stopy w ciężkich butach oparła na krawędzi, poprawiła poły ciemnego płaszcza, który miała na sobie, mimo że przecież nie miało prawa jej być zimno. Łokieć również oparła o krawędź wanny, z kolei podbródek wsparła na ręku i przekrzywiła głowę. Jej usta wykrzywiło coś, co przy odrobinie dobrej woli można by nazwać uśmiechem.

- Selene - rozpoznała postać. Nie znała jej dobrze, w końcu nie dbała zbytnio o więzi, ale kojarzyła większość Koszmarów. W tym podobał jej się zwłaszcza chaos lunaparku; szaleńczy pęd, brak kontroli, i ludzie uwięzieni w kolejkach i diabelskich młynach. - Nad czym tak rozmyślasz? Bo zgaduję, że nie przyszłaś tu dla wrażeń estetycznych.

Postukała palcem w brzeg wanny. Zaschnięta plama krwi była dobrze widoczna.


Ostatnio zmieniony przez Lythia dnia Pon Wrz 30, 2019 11:41 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
https://oneiric.forumpolish.com/t299-lythia#898 https://oneiric.forumpolish.com/t289-lythia#838 https://oneiric.forumpolish.com/t288-lythia
Selene
Selene
Koszmar Senny

Wiek : Całe Eony
Motyw : Lunapark/Park Rozrywki

Prysznice  Empty
PisanieTemat: Re: Prysznice    Prysznice  EmptyPon Wrz 23, 2019 10:02 pm

Huk i hałas z rozbijanego i tłuczonego szkła nie zrobiły na Selene wrażenie, wciąż kontynuowała kiwanie się, podśpiewywanie i pociągnięcia językiem po dużym, okrągłym lizaku, tak jakby zupełnie nic się nie stało. Wystraszyć czy zaskoczyć ją nie było tak latwo. Była raczej opanowana i nie reagowała gwałtownie, może dlatego, że często była pogrążona we własnych, artystycznych myślach.
Dopiero po chwili przeniosla wzrok na Lythię rozpartą w wannie jak na najwygodniejszej kanapie. Nie były może dobrymi przyjaciółkami, niemniej jednak Selene kojarzyła chyba wszystkie koszmary w tym i Lythię. Musiała też przyznać, że motyw więzów wydawał się jej bardzo ciekawy, można było z tym zrobić tyle ciekawych rzeczy, w tym wizje rozrywania ciała na strzępy. Całkiem artystyczna wizja.
Wstała powoli i podeszła do wanny, oparła nogę na zgiętym kolanie opierając łokieć na nodze i nachyliła się w stronę środka wanny.
-Lythia powiedziała kiwając się na swojej nodze w ciężkim i wysokim, ale kolorowym bucie. Podała jej swojego lizaka i zapytała
-Chcesz? - tak jakby w ogóle nie słyszała zadanego przez nią pytania. Dopiero po chwili kontynuowała swoją wypowiedź.
-Mmm...myślę, że to dobre miejsce, ma w sobie więcej artystycznej wartości niż można przypuszczać. znalazła wzrokiem jakąś plamę krwi i przejechała po niej palcem.
Szczerze mówiąc to Selene jednak wolała chwile kiedy posiadała dużo większą moc niż teraz. Czuła się zredukowana jeżeli nie do nicości, to przynajmniej do przeciętnego poziomu. A żaden artysta tego nie lubi. A dla Selene park rozrywki to też sztuka i to duża ciekawsza niż nudne obrazy czy przedstawienia teatralne. Na pewno jej pokazy są dużo bardziej żywiołowe i wywołują więcej emocji.
-Nad czym rozmyślam? Nad nowymi możliwościami i nowo otwartą bramą? A Ty? Szukasz samotności? Bo nie jest to chyba najbardziej uczęszczane miejsce. zapytałą z nutką ciekawości w głosie.
Powrót do góry Go down
Lythia
Lythia
Koszmar Senny

Wiek : stara jak świat
Motyw : więzy
Senny Pył : 0 (7)
Esencja : 100%

https://oneiric.forumpolish.com/t299-lythia#898 https://oneiric.forumpolish.com/t289-lythia#838 https://oneiric.forumpolish.com/t288-lythia
Prysznice  Empty
PisanieTemat: Re: Prysznice    Prysznice  EmptyPon Wrz 23, 2019 11:09 pm

Obserwowała, jak Selene podchodzi. Ani drgnęła, gdy się nad nią pochyliła; nadal półleżała w swojej leniwej pozie, jednak nie spuszczała z niej wzroku swoich ciemnych oczu. Ciężko było stwierdzić, czy jest w nich bardziej rozbawienie, czy wyzwanie. Czy może jedno i drugie.

Po Koszmarach można się było spodziewać wszystkiego, ale miłych gestów niekoniecznie. Dlatego też gdy Selene wyciągnęła w jej stronę swojego wielkiego lizaka, Lythia najpierw uniosła brew, a dopiero potem obnażyła zęby w dzikim uśmiechu.

- Pewnie - odparła, a następnie wepchnęła go sobie do ust bez chwili zastanowienia. Całą jej osobą zdawała się rządzić loteria bardzo chaotycznych impulsów; aż dziwne, jak rygorystycznie kontrolująca i zimna potrafiła być, gdy zachodziła taka potrzeba. 

Powiodła spojrzeniem za palcem Selene, który wskazał kolejną z ciemnoczerwonych plam wątpliwego pochodzenia.

- Krew zdecydowanie jest artystyczna - stwierdziła, słowa odrobinę stłumione przez lizaka, który wciąż tkwił w jej ustach - ale wolę, gdy jest jeszcze ciepła.

O, tak. Dawno nie rozszarpała nikogo na strzępy. Chociaż właściwie do tej pory robiła to tylko w snach, i to właśnie sny były dla niej rzeczywistością. Słowa Selene spowodowały jednak, że zaczęła się zastanawiać. Jak wyglądało życie w ich rzeczywistości? Czy było bardziej realne, cokolwiek to znaczyło? Czy mogło zapewnić jej znudzonemu jestestwu jakiś dreszcz nowości, czegoś niezwykłego?

- Nie ma co się nad tym długo zastanawiać - powiedziała w końcu. Wyciągnęła lizaka z ust i wycelowała go w Selene, na podkreślenie swoich słów. - Przez bramę trzeba przejść. I namieszać też po ludzkiej stronie. Po co się ograniczać?

Ta myśl spodobała jej się, w końcu nie znała żadnych granic i barier, a nawet jeśli znała, to kompletnie nie zawracała sobie nimi głowy. Więzy były dla innych, nie dla niej. Nie dla Koszmarów. Tak pochłonęła ją wizja wyjścia na świat, że nie usłyszała nawet ostatniego pytania Selene. 

- Nie wiem, jak ty, ale ja mam zamiar niedługo się tam pojawić. I dowiedzieć się, czy w ludzkim świecie strach smakuje tak samo dobrze, jak we śnie.


Ostatnio zmieniony przez Lythia dnia Pon Wrz 30, 2019 11:41 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
https://oneiric.forumpolish.com/t299-lythia#898 https://oneiric.forumpolish.com/t289-lythia#838 https://oneiric.forumpolish.com/t288-lythia
Selene
Selene
Koszmar Senny

Wiek : Całe Eony
Motyw : Lunapark/Park Rozrywki

Prysznice  Empty
PisanieTemat: Re: Prysznice    Prysznice  EmptyWto Wrz 24, 2019 12:22 am

Selene, w swoim niezmiernie barwnym stroju nic nie robiła sobie w wbijającego się w nią wzroku Lythii, tak jakby go nie było, a ona żyła we własnym świecie. Kolorowym, co nie znaczy, że przyjemnym. Lubiła różowy i turkusowy, szczególnie na wacie cukrowej i lukrowej polewie pączków z dziurką, jeszcze bardziej jednak lubiła kolor ludzkiej krwi. Kolor i konsystencję.
Dla Selene chyba niektórych uczynków nie można było zaliczać, jako dobra czy zła, tylko robiła po prostu to na co miała ochotę w danej sytuacji, nawet jeżeli jej humor potrafi zmienić się z sekundy na sekundy. Niektórzy mogliby nawet powiedzieć, że zachowuje się jak małe dziecko. Oczywiście, nie skończyli by wtedy dobrze. Pomyślała, że fajnie byłoby zaoferować lizaka i ucieszyła się, ze Lythia go wzięła. Chyba by się obraziła jakby Lythia odmówiłą polizanego lizaka.
Słysząc kolejne słowa chwyciła swoją kolorową laską i postukała lekko w łydkę Lythii.
-Lubię Cię. Widać, że rozumiesz na czym polega artystyczny przekaz
To chyba musiało być mega ciekawe doświadczenie i coś co najbardziej przyciągało ją do przekroczenia bramy - myśl o stworzeniu takie swojego praku rozrywki w ich rzeczywistości fizycznie i wciąganiu ludzi do niego tak by nigdy już z niego nie wyszli, tylko przeżywali te atrakcje zamieniające się w horror w kółko. Wtedy krzykom i krwi nigdy nie byłoby końca!
-Nie jesteśmy tak silne jak byłyśmy. Czy wystawianie się w tak osłabionym stanie nie doprowadzi do naszej anihiliacji? Mimo, że pokusy są wielkie... zapytala wpatrując się w przesteń przed siebie, tak, że ciężko było zgadnąć, czy mówi do siebie czy do Lythii.
Powrót do góry Go down
Lythia
Lythia
Koszmar Senny

Wiek : stara jak świat
Motyw : więzy
Senny Pył : 0 (7)
Esencja : 100%

https://oneiric.forumpolish.com/t299-lythia#898 https://oneiric.forumpolish.com/t289-lythia#838 https://oneiric.forumpolish.com/t288-lythia
Prysznice  Empty
PisanieTemat: Re: Prysznice    Prysznice  EmptySob Wrz 28, 2019 7:21 pm

- Nie wiem - odparła Lythia krótko, w końcu unosząc się do siadu - dlatego trzeba to sprawdzić.

Złapała krawędź wanny i wyskoczyła z niej, ciężkie buty uderzyły o łazienkowe kafle. Otrzepała płaszcz, ale był to bardziej mechaniczny ruch dla zajęcia rąk, niż konieczność. Zaczęła chodzić po pomieszczeniu, powoli; myślała.

Świat ludzi pociągał, jako coś nieodkrytego, jeszcze nie do końca znanego - coś, co rządziło się własnymi prawami. Problem polegał na tym, że nie wiadomo było, czego się po tym świecie spodziewać, ale w tym też tkwiła cała rozrywka.

- Jesteśmy dużo potężniejsze, niż ludzie - odparła, słysząc słowa Selene. - Nawet w naszym najsłabszym stanie. Nic nie mogą nam zrobić.

Zatrzymała się, splotła ręce za plecami. Była przekonana, że to, co mówi, to prawda; nie dopuszczała nawet możliwości pomyłki, ludzie przecież byli pyłkiem w porównaniu ze Snami. Mieli swoje ludzkie ciała, i kruchy umysł, i swoją śmiertelność - Sny to był zupełnie inny wymiar w porównaniu z czymś takim. Ale to z kolei poddało Lythii nową myśl. Spojrzała na Selene.

- Jeśli coś może nam zagrozić - zaczęła cicho, powoli - to jest to tylko i wyłącznie Głos. Widziałaś, co potrafi.

W końcu to on odebrał im całą moc, a jeśli potrafił zrobić coś takiego, to co jeszcze mógł uczynić? Lythia nie wiedziała, ale w jej głowie zaczęła kiełkować nowa idea, szalona i straceńcza - czyli taka, jakie powinny być idee.

- To jego trzeba anihilować - powiedziała. Kącik jej ust wykrzywił cierpki uśmiech. - Trzeba pokonać Głos.


Ostatnio zmieniony przez Lythia dnia Pon Wrz 30, 2019 11:41 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
https://oneiric.forumpolish.com/t299-lythia#898 https://oneiric.forumpolish.com/t289-lythia#838 https://oneiric.forumpolish.com/t288-lythia
Selene
Selene
Koszmar Senny

Wiek : Całe Eony
Motyw : Lunapark/Park Rozrywki

Prysznice  Empty
PisanieTemat: Re: Prysznice    Prysznice  EmptyPon Wrz 30, 2019 12:51 am

-Jesteś odważna rzuciła opierając się na swojej kolorowej lasce i kołysząc się na niej na boki w rytm jakiejś skocznej melodii, której chyba nie słyszał nikt oprócz Selene w swojej głowie.
-Tak pewnie tak. Bardziej zastanawia mnie czy my możemy im zrobić więcej stąd czy z ich wymiaru? Marzy się taki prawdziwy dla ich rzeczywistości park rozrywki z różnymi ciekawymi atrakcjami. Raz wejdziesz i już nigdy nie wyjdziesz, nawet oni swoim marny fizycznym ciałem. stuknęła laską o kafelkii, przerzuciła ją wzdłuż swoich ramion, złapała ją drugą ręką i roześmiała się dosyć upiornym śmiechem. Właśnie Sny to inny wymiar, ale my jesteśmy gospodarzami tutaj, a oni są gospodarzami tam. Czy na pewno układ sił zostanie taki również dla nich?
Słysząc kolejne słowa Lythii, teatralnie złożyła usta w 'o' i zakryła je dlonią wodząc oczami po całym pomieszczeniu. W końcu nie wiadomo co Głos tak naprawdę potrafi.
-Nawet jeżeli masz rację, potrzeba do tego dużo więcej nas niż tylko my dwie. Może nawet więcej niż my wszyscy. A te nudne sny z drugiej strony raczej nie odważą się na rebelię rzuciła i ciężko westchnęła.
Powrót do góry Go down
Lythia
Lythia
Koszmar Senny

Wiek : stara jak świat
Motyw : więzy
Senny Pył : 0 (7)
Esencja : 100%

https://oneiric.forumpolish.com/t299-lythia#898 https://oneiric.forumpolish.com/t289-lythia#838 https://oneiric.forumpolish.com/t288-lythia
Prysznice  Empty
PisanieTemat: Re: Prysznice    Prysznice  EmptyPon Wrz 30, 2019 11:40 am

Odważna? Oj, nie - tego nie można było powiedzieć o Lythii. Odwaga zakładała działanie na przekór swoim lękom - a Lythia nie odczuwała lęku. W zasadzie nic nie czuła, chociaż odkąd otworzyły się bramy wymiarów, coś zaczynało w niej niepokojąco kiełkować - jakieś napięcie, jakaś większa drażliwość, niż zwykle. Ale emocje? Nie, to kompletnie nie było jej znane, potrafiła je tylko odtwarzać, jak robot.

Między innymi dlatego mogła wygadywać takie herezje i złorzeczyć wszechmocnemu Głosowi. Kto by sobie zawracał głowę jakimiś granicami albo obawami, kiedy było się koszmarną emanacją bez innego sensu i celu, niż tylko dręczenie śmiertelników po nocach? Jeśli było coś wyżej, jakaś ogromna siła czy bóstwo, Lythia miała zamiar pokazać mu, co o nim myśli.

- Więcej szkód można narobić w ich wymiarze - odparła, słysząc pytanie. - We śnie można umierać tysiąc razy. Tam można tylko raz.

Jej uwagę przykuła teraz laska Selene, i to, jak wirowała w powietrzu; Koszmar Lunaparku naprawdę potrafił dostarczać kolorów i rozrywki, nawet w tak ponurym miejscu, jak to. Lythia zaczęła się zastanawiać nawet, czy nie powinna sobie sprawić takiego szałowego przedmiotu, żeby również mieć czym machać. Może kij bejsbolowy? Ale taki nabity gwoździami? Tak, to by było stylowe.

- To brzmi jak plan. W końcu mieliby prawdziwie zabójcze atrakcje. Wiesz co? Jeśli uda ci się otworzyć park rozrywki w ich wymiarze, to daj znać. Chętnie wpadnę.

O tak, kolejka górska, która rozbija się malowniczo na końcu trasy, to było coś, co mogłaby zobaczyć.

- Dowiemy się tego - odparła tylko na kolejne słowa Selene. Bo wolała działać, niż rozmyślać. A w tym wypadku nie miała na razie pomysłu, jak konkretnie działać; zemstę na siłach wyższych trzeba było zostawić na bardziej odpowiedni moment. Na razie mogła zrobić tylko jedno.

- Zejdę do świata ludzi i zobaczę, na ile możemy sobie pozwolić.

W jej uśmiechu nie było ani krzty wesołości. Postąpiła krok do tyłu, w stronę rozbitego okna; wiatr nadal szalał po całym wymiarze Koszmarów, jak zwykle. Wystarczyło się tylko odchylić, zamknąć oczy i stać się powietrzem, a potem już dać się ponieść przez ciemne niebo i chłód.

/zt
Powrót do góry Go down
https://oneiric.forumpolish.com/t299-lythia#898 https://oneiric.forumpolish.com/t289-lythia#838 https://oneiric.forumpolish.com/t288-lythia
Sponsored content


Prysznice  Empty
PisanieTemat: Re: Prysznice    Prysznice  Empty

Powrót do góry Go down
 
Prysznice
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
-
Skocz do: