IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Share
 Go down 
Autor#2 - Martin Acker
Oneiric
Oneiric
Oneiric


#2 - Martin Acker Empty
PisanieTemat: #2 - Martin Acker   #2 - Martin Acker EmptyPon Paź 14, 2019 11:01 pm

***
Powrót do góry Go down
Ellie Graham
Ellie Graham
Poszukujący

Wiek : 24 lat
Profesja : listonoszka
Świadomość : 0
Esencja : 100%
Ekwipunek : telefon, klucze, portfel, a w nim drobniaki; wszystko poupychane po kieszeniach


https://oneiric.forumpolish.com/t333-4-ellie-graham-maisie-graham-murray https://oneiric.forumpolish.com/t334-ellie-graham https://oneiric.forumpolish.com/t329-ellie-graham
#2 - Martin Acker Empty
PisanieTemat: Re: #2 - Martin Acker   #2 - Martin Acker EmptyNie Lis 24, 2019 12:21 am

#2 - Martin Acker 2758128082 Była trochę wcześniej, niż za kwadrans, właściwie to od jej pierwszego smsa do momentu, kiedy Martin usłyszał za oknem anemiczny dźwięk klaksonu, minęło niecałe dziesięć minut, ale trzeba jej uczciwie przyznać, że przynajmniej go nie poganiała; zatrąbiła raz, by dać mu znać, że jest już na zewnątrz, a potem czekała cierpliwie, rozwiązując krzyżówkę w telefonie i na wpół słuchając radiowych wiadomości. Kiedy Martin wyszedł na zewnątrz, zobaczył zaparkowany naprzeciwko dobrze znany samochód – na wyposażeniu urzędu pocztowego w Oneiric były trzy takie, identyczne czerwone dostawczaki, nieco już sfatygowane. Od czasu do czasu można je było zobaczyć na mieście, jak toczą się statecznie i rozwożą przesyłki do adresatów; za kierownicą zwykle zasiadał któryś z kilku lokalnych listonoszy, rzadziej jakiś tymczasowy pracownik, tym razem jednak przez szybę wyraźnie było widać, że w środku siedział nie kto inny, jak Ellie Graham. Wyglądała na lekko zestresowaną, czekając, nerwowo bębniła palcami o kierownicę, ale całą jej twarz rozjaśnił szeroki uśmiech, gdy zobaczyła Martina; szybko przechyliła się przez siedzenie pasażera i otworzyła drzwi, po czym gestem wskazała mu, żeby wsiadł do środka.
#2 - Martin Acker 2758128082Wskakuj, bo zimno! – zawołała zamiast powitania, naciągając szarą czapkę z logiem Royal Mail na uszy, gdy do samochodu wdarł się podmuch chłodnego powietrza. W środku było całkiem przyjemnie; wnętrze zdążyło się już rozgrzać i panowała tam temperatura zgoła pokojowa, a w powietrzu unosił się lekki zapach cynamonowych bułeczek, którego źródłem zapewne była znajdująca się obecnie na desce rozdzielczej papierowa torebka z napisem Cafe Magico. Ellie przesunęła ją z szelestem w stronę Martina. – Zostawiłam ci jedną – powiedziała. – Teoretycznie jestem w pracy, ale mam dzisiaj dosyć luźny dzień, więc pomyślałam, że wezmę cię ze sobą i, no, porozmawiamy po drodze. – Podrapała się po karku, jak zwykle, kiedy była zakłopotana. – Mam… Problem? Sprawę? Sytuację. Mam sytuację, i bardzo bym była wdzięczna, gdybyś mi coś poradził.
#2 - Martin Acker 2758128082 Podniosła wreszcie wzrok i spojrzała mu prosto w oczy. Z tak bliskiej odległości widać było pionową zmarszczkę między jej brwiami, wyraźny znak, że czymś się martwiła, chociaż próbowała nie dać tego po sobie poznać.
Powrót do góry Go down
https://oneiric.forumpolish.com/t333-4-ellie-graham-maisie-graham-murray https://oneiric.forumpolish.com/t334-ellie-graham https://oneiric.forumpolish.com/t329-ellie-graham
Martin Acker
Martin Acker
Poszukujący

Wiek : 23 lata
Profesja : kelner w "Selkie's Charm"
Świadomość : 0 (9)
Esencja : 95%
Ekwipunek : torba: notatnik, rzeczy do pisania, telefon, amulet będący małym kamieniem z nacięciami


https://oneiric.forumpolish.com/t311-2-martin-acker https://oneiric.forumpolish.com/t260-martin-acker#590 https://oneiric.forumpolish.com/t257-martin-acker-ft-kalimba-marichal
#2 - Martin Acker Empty
PisanieTemat: Re: #2 - Martin Acker   #2 - Martin Acker EmptyNie Lis 24, 2019 1:25 am

No racja, napisała, że zaraz będzie. Ale nie spodziewał się aż takiej dosłowności jej sma. Na dźwięk klaksonu niedowierzająco odchylił firankę upewniając się, że to znajoma fura zajechała przed jego mieszkanie. Chlupnął resztką kawy do gardła i zaczął się zbierać do wyjścia. Zaraz potem jego szeroki uśmiech witał jej szeroki uśmiech. I słusznie, dawno się w sumie nie widzieli, a że szczerzyli się tak do siebie na dobry początek, dobrze świadczyło o ich znajomości.

- Heeej, Elll! - zawołał, pakując się do środka. Rozpiął kurtkę i odwinął szaliczek, od razu niuchając w powietrzu jak ciekawski pies łapiący zapach czegoś dobrego. Szybciej wyczuł bułeczkę niż ją zauważył przed sobą. Ellie, dobra dusza, zaraz mu ją sprezentowała.
Słuchał, mocując jednocześnie się z pasem. Kiedy tylko zetknęli się spojrzeniem, zastygł na moment w bezruchu. Nie łamiąc kontaktu wzrokowego, odchylił się do tyłu, jakby tym samym chciał złapać pełniejszą perspektywę dla problemu. Na jego twarzy zaczynało mieszać się ukontentowanie z powodu tego znienacka spotkania przyjaciółką, z zaintrygowanym zmartwieniem -  bez problemu wyczuł, co się święci.
- Ohoho, znam to spojrzenie. Znam to spojrzenie. Chodzi o dziewczynę, prawda? To zawsze chodzi o dziewczynę. Nie zrozum mnie źle, faceci też mi się potrafią dać w kość, ale jak jest dziewczyna, to zawsze jest ten specyficzny posmaczek udręki - powiedział, już usadawiając się wygodniutko, na ile stan jego fotela pozwalał. - Albo dziewczyna, albo pieniądze. Od razu uprzedzam, moje oszczędności są szczupłe, więc wiesz... Byle tylko nic ze zdrowiem, ye, jak coś źle ze zdrowiem to najgorzej. Ale, jak zawsze - wal śmiało - zapewnił ją. Zaszeleścił woreczkiem, wydobywając z niego swoją bułeczkę z ewidentnym zadowoleniem. Wpił się w przysmak pierwszym kęsem, zerkając na Ellie. Tak samo jak potrafił gadać, tak samo potrafił słuchać.
Powrót do góry Go down
https://oneiric.forumpolish.com/t311-2-martin-acker https://oneiric.forumpolish.com/t260-martin-acker#590 https://oneiric.forumpolish.com/t257-martin-acker-ft-kalimba-marichal
Ellie Graham
Ellie Graham
Poszukujący

Wiek : 24 lat
Profesja : listonoszka
Świadomość : 0
Esencja : 100%
Ekwipunek : telefon, klucze, portfel, a w nim drobniaki; wszystko poupychane po kieszeniach


https://oneiric.forumpolish.com/t333-4-ellie-graham-maisie-graham-murray https://oneiric.forumpolish.com/t334-ellie-graham https://oneiric.forumpolish.com/t329-ellie-graham
#2 - Martin Acker Empty
PisanieTemat: Re: #2 - Martin Acker   #2 - Martin Acker EmptySro Gru 04, 2019 11:09 pm

#2 - Martin Acker 2758128082 Odetchnęła głęboko, z ulgą, słysząc znajomą melodię jego słów. Lubiła Martina, ceniła go sobie jak mało kogo, i martwiła się, że ich pierwsze spotkanie po jej powrocie do miasteczka będzie… Sama do końca nie wiedziała. Że będzie sztywno? Że okaże się, że bardziej się od siebie oddalili, niż myślała? Była na to gotowa, albo raczej pogodzona z taką możliwością; sama sobie zresztą nawarzyła tego piwa, znikając prawie bez pożegnania na bite trzy lata, absolutnie nie mogłaby mieć do Martina pretensji, gdyby był wobec niej nieufny czy chłodny… Ale nie. Był rozgadany jak zawsze, ciepły jak cynamonka prosto z pieca, i chyba faktycznie cieszył się, że ją widział. Poczuła, jak ciężar na jej ramionach częściowo znika.
#2 - Martin Acker 2758128082Ale się za tobą stęskniłam – wypaliła i zaraz odwróciła twarz, poczuwszy, że rumieniec wypełza jej na policzki. Boże, dlaczego mówienie o uczuciach było takie trudne? Żeby zająć czymś ręce, zapięła pasy, oparła dłonie na kierownicy i odetchnęła głęboko. Po chwili samochód już toczył się powoli po ulicy.
#2 - Martin Acker 2758128082Porywam cię na jakieś pół godzinki – poinformowała Martina, patrząc przed siebie, na drogę, jak przykładny uważny kierowca. – Mam trochę drobiazgu do rozwiezienia po mieście, to zrobimy sobie małą wycieczkę krajoznawczą. I… Tak, chodzi o dziewczynę. Znaczy nie o jakąś dziewczynę, tylko… No, o Siennę. O Siennę chodzi.
Powrót do góry Go down
https://oneiric.forumpolish.com/t333-4-ellie-graham-maisie-graham-murray https://oneiric.forumpolish.com/t334-ellie-graham https://oneiric.forumpolish.com/t329-ellie-graham
Martin Acker
Martin Acker
Poszukujący

Wiek : 23 lata
Profesja : kelner w "Selkie's Charm"
Świadomość : 0 (9)
Esencja : 95%
Ekwipunek : torba: notatnik, rzeczy do pisania, telefon, amulet będący małym kamieniem z nacięciami


https://oneiric.forumpolish.com/t311-2-martin-acker https://oneiric.forumpolish.com/t260-martin-acker#590 https://oneiric.forumpolish.com/t257-martin-acker-ft-kalimba-marichal
#2 - Martin Acker Empty
PisanieTemat: Re: #2 - Martin Acker   #2 - Martin Acker EmptyCzw Gru 05, 2019 12:48 am

Zachichotał tylko na jej słowa, zadowolony z jej naznaczonych afektem słów. Szturchnął by ją przyjacielsko w ramię, ale uratowana została przez fakt, że była kierowcą. Nawet jeśli nie szurali aktualnie 250 mil na godzinę ekspresową furą pocztową Ellie, to atmosfera zachowania przepisów bhp i przezorna chęć dożycia jutra bez wypadku drogowego, skłoniły Martina do zachowania gwałtownych radosnych ruchów dla siebie.
Nie miał nic przeciwko takiemu porwaniu, gdzie porywacz serwuje mu słodkości, swoje miłe słowa i jeszcze oferuje ładne widoki za oknem, żeby przez przypadek nie zapomniał jak wygląda malownicze Oneiric przez okno zabawnej czerwonej furgonetki. Nigdzie mu się nie śpieszyło, więc tym bardziej bez spiny przechylił się w stronę okna, patrząc jak domki jego dzielnicy znikają za nimi jeden po drugim.

Ale gdy tylko padło imię Sienny, ich wspólnej znajomej Sienny, zastygł na chwilę bez ruchu, a wzrok na chwilę stał się nieskoncentrowany, skupy na niesprecyzowanej przestrzeni gdzieś pomiędzy jego nosem a taflą szyby. Sienna była przecież kimś więcej niż tylko znajomą dla Martina i Ellie. Dla niego była przyjaciółką, dla niej... cóż, najwidoczniej kimś więcej niż mógłby się spodziewać.
- Huh - powiedział więc na to Martin, tonem nieosądzającym, nie pośpieszającym, a dającym znać, że zdecydowanie przykuła jego roztrzepaną uwagę. Odwrócił się w jej stronę.
- Zamieniam się w słuch - zapewnił, po czym zanim Ellie zdążyła wziąć wdech i mówić dalej, dodał: - Widziałaś się z nią ostatnio? W sensie, sorki że już dopytuje zanim w ogóle zaczęłaś mówić, ale  chwilę cię nie było w okolicy i w ogóle...
Powrót do góry Go down
https://oneiric.forumpolish.com/t311-2-martin-acker https://oneiric.forumpolish.com/t260-martin-acker#590 https://oneiric.forumpolish.com/t257-martin-acker-ft-kalimba-marichal
Ellie Graham
Ellie Graham
Poszukujący

Wiek : 24 lat
Profesja : listonoszka
Świadomość : 0
Esencja : 100%
Ekwipunek : telefon, klucze, portfel, a w nim drobniaki; wszystko poupychane po kieszeniach


https://oneiric.forumpolish.com/t333-4-ellie-graham-maisie-graham-murray https://oneiric.forumpolish.com/t334-ellie-graham https://oneiric.forumpolish.com/t329-ellie-graham
#2 - Martin Acker Empty
PisanieTemat: Re: #2 - Martin Acker   #2 - Martin Acker EmptyWto Gru 17, 2019 3:27 pm

#2 - Martin Acker 2758128082 Trzymała się kierownicy mocno, nawet ciut za mocno, ciut jak koła ratunkowego, choć przecież nie była rozbitkiem próbującym utrzymać się na powierzchni morza, tylko dziewczyną jadącą sobie spokojnie samochodem ze swoim przyjacielem. Mimo to czuła się trochę jakby unosiła się na falach, ciemnych i chłodnych, które w każdej chwili mogły wciągnąć ją głębiej. Przełknęła głośno ślinę. Nie daj się, nie daj się, powtarzała w głowie, próbując dodać sobie animuszu. Dasz radę, dasz radę.
#2 - Martin Acker 2758128082Nie widziałam się z nią, odkąd wróciłam – powiedziała cicho i słychać było, że wypowiedzenie tych słów przyszło jej z trudem, jakby się opierały, jakby chciały zostać w środku niej. – Napisałam do niej, jesteśmy umówione na sobotę, ale… – urwała i pokręciła lekko głową. Był dopiero wtorek, do soboty było jeszcze mnóstwo czasu, ale już zjadały ją nerwy. Wzięła głęboki wdech.
#2 - Martin Acker 2758128082Boję się – przyznała. Stanęli akurat na światłach, a przez przejście dla pieszych przed nimi przechodziła spora grupka ludzi, więc Ellie oderwała wzrok od drogi i spojrzała Martinowi w oczy. Jej spojrzenie było chmurne, ale była w nim też jakaś miękkość, odrobina ufności. Ciężko mi z tym, ale wiem, że na tobie mogę polegać, mówiło to spojrzenie, choć ona sama milczała, gryząc dolną wargę.
#2 - Martin Acker 2758128082Martin, ile ty w sumie wiesz o mnie i o niej? – spytała w końcu, kiedy światło zmieniło się na zielone. Ruszyli znowu, powoli tocząc się w stronę zachodniej części miasta. Silnik mruczał jak wielki, zachrypnięty kot.

edit: malutka edycja bo zauważyłam powtórzenie i mnie wkurzało
Powrót do góry Go down
https://oneiric.forumpolish.com/t333-4-ellie-graham-maisie-graham-murray https://oneiric.forumpolish.com/t334-ellie-graham https://oneiric.forumpolish.com/t329-ellie-graham
Martin Acker
Martin Acker
Poszukujący

Wiek : 23 lata
Profesja : kelner w "Selkie's Charm"
Świadomość : 0 (9)
Esencja : 95%
Ekwipunek : torba: notatnik, rzeczy do pisania, telefon, amulet będący małym kamieniem z nacięciami


https://oneiric.forumpolish.com/t311-2-martin-acker https://oneiric.forumpolish.com/t260-martin-acker#590 https://oneiric.forumpolish.com/t257-martin-acker-ft-kalimba-marichal
#2 - Martin Acker Empty
PisanieTemat: Re: #2 - Martin Acker   #2 - Martin Acker EmptyWto Gru 17, 2019 10:23 pm

Trochę nie równo się to toczyło. Zarówno jazda, przerywana światłami i przepisowym nieprzejeżdżaniem ludzi na przejściach, jak i rozmowa - niedokończone zdania, krótkie słowa, emocje które niełatwo było włożyć w słowa. Rozumiał to, dlatego nic nie mówił, a słuchał potakując i próbując zrozumieć co się działo, albo nie potakując, bo niektóre rzeczy tego nie potrzebowały.
- Hmm, więc... - zaczął powoli, wracając myślą do czasów liceum, bo miał wrażenie, że z tego okresu miał najwięcej informacji, z których mógł uformować odpowiedź. - Tak szczerze, to nie wiele? Że trochę kręciliście ze sobą jak byliśmy w liceum? A potem już ze sobą... nie kręciliście - powiedział co wiedział, a było tego w sumie niewiele. Na dobrą sprawę, dopiero jakiś czas po szkole skumał się bardziej z Sienną w przyjaźń, wcześniej dzieli czasem ze sobą ławkę na zajęciach albo niedługie konwersacje na korytarzach. Nigdy nie było okazji, żeby dowiedzieć się info z pierwszej ręki. Aż do teraz, na to wychodzi.
- To dobrze, że się umówiłyście na sobotę, tak? - zapytał. - To takiego pozytywnego rodzaju spotkanie? - upewnił się, bo kto wie z jakiej emocji i obaw wychodził strach jego przyjaciółki?
Powrót do góry Go down
https://oneiric.forumpolish.com/t311-2-martin-acker https://oneiric.forumpolish.com/t260-martin-acker#590 https://oneiric.forumpolish.com/t257-martin-acker-ft-kalimba-marichal
Ellie Graham
Ellie Graham
Poszukujący

Wiek : 24 lat
Profesja : listonoszka
Świadomość : 0
Esencja : 100%
Ekwipunek : telefon, klucze, portfel, a w nim drobniaki; wszystko poupychane po kieszeniach


https://oneiric.forumpolish.com/t333-4-ellie-graham-maisie-graham-murray https://oneiric.forumpolish.com/t334-ellie-graham https://oneiric.forumpolish.com/t329-ellie-graham
#2 - Martin Acker Empty
PisanieTemat: Re: #2 - Martin Acker   #2 - Martin Acker EmptyNie Gru 22, 2019 3:08 pm

#2 - Martin Acker 2758128082Można tak powiedzieć – zgodziła się, chociaż określenie „kręciłyśmy ze sobą” wydawało się zbyt łagodne, żeby opisać tę burzę uczuć, niepewności i hormonów, która stanowiła sedno jej związku z Sienną. – To było pod koniec liceum, kiedy ona… No wiesz… – zająknęła się, szukając odpowiedniego słowa. – Kiedy wszyscy jeszcze myśleli, że jest chłopakiem – zakończyła nieco kulawo. – I jeszcze troszkę później, kiedy już mi powiedziała, że jest dziewczyną, a ja… No, nie zachowałam się najlepiej – mruknęła. Spojrzała przez ramię na niedużą stertę listów i paczek na tylnym siedzeniu furgonetki. – I teraz trochę się boję tego spotkania w sobotę. W sensie cieszę się, ale też się denerwuję, i czuję się, jakbym miała w brzuchu nie motyle, tylko stado ptaków – zaśmiała się cicho. Wjeżdżali akurat w dzielnicę mieszkalną w Lower Pend, więc jechała powoli, wypatrując psów, dzieci i innego drobiazgu, który mógł niespodziewanie wyskoczyć na nią spomiędzy stojących przy ulicy samochodów.
#2 - Martin Acker 2758128082Mam tu parę rzeczy do rozniesienia, więc przejdę się szybko tą ulicą i zaraz wracam – powiedziała, parkując ostrożnie. Przechyliła się przez siedzenie i wybrała szybko kilka małych paczek – najwyraźniej były jednak jakoś posortowane, a to, że leżały na kupie losowo, było tylko zmyłką – a ułożywszy je ostrożnie w torbie, spojrzała na Martina jeszcze raz tymi wilgotnymi, psimi oczyma. Uśmiechnęła się do niego.
#2 - Martin Acker 2758128082Opowiem ci wszystko za moment.
#2 - Martin Acker 2758128082 Po czym wygramoliła się z samochodu i żwawym marszem podążyła w dół ulicy. Od czasu do czasu przystawała przy odpowiedniej skrzynce pocztowej i zostawiała w niej jakąś przesyłkę.
Powrót do góry Go down
https://oneiric.forumpolish.com/t333-4-ellie-graham-maisie-graham-murray https://oneiric.forumpolish.com/t334-ellie-graham https://oneiric.forumpolish.com/t329-ellie-graham
Martin Acker
Martin Acker
Poszukujący

Wiek : 23 lata
Profesja : kelner w "Selkie's Charm"
Świadomość : 0 (9)
Esencja : 95%
Ekwipunek : torba: notatnik, rzeczy do pisania, telefon, amulet będący małym kamieniem z nacięciami


https://oneiric.forumpolish.com/t311-2-martin-acker https://oneiric.forumpolish.com/t260-martin-acker#590 https://oneiric.forumpolish.com/t257-martin-acker-ft-kalimba-marichal
#2 - Martin Acker Empty
PisanieTemat: Re: #2 - Martin Acker   #2 - Martin Acker EmptyCzw Gru 26, 2019 12:39 am

Przekrzywił głowę słuchając. Patrzył na drogę, a czasem na Ellie, potakując przy tym bezgłośnie spojrzeniem czy zachęcającym kiwnięciem. Przez moment zaciął się, jakby zapomniał, że Sin wcześniej wyglądała nieco inaczej i ile musiała przejść, żeby stać się tym kim na prawdę była. Od tranzycji, przez wszystkie coming outy i duchowe sprawy. Teraz jeszcze dowiadywał się z bliższej ręki o miłosnych sprawach. Ale nie tylko Sin sprawach, ale i El sprawach! Ucho mu rosło w miarę jak mówiła, ale powiedziała tak niewiele!
- Och, pewnie będziecie obydwie trochę poddenerwowane - przyznał, kiedy listonoszka zaczęła zbierać swoje pocztowe skarby z tyłu samochodu. - To dobry znak, nie? Że ci zależy.
- Wracaj szybko - powiedział podnosząc brwi do góry. I nie mniej psim spojrzeniem niż ona mu posłała, tak on przez okno śledził ją wzrokiem. Woreczek po babeczce musnął jeszcze językiem, żeby zebrać ostatnie okruszki.
Poprawił okulary na nosie. Ellie i Sienna, huh? Był ciekawy czy ostatecznie uzyska obydwie perspektywy tego wszystkiego. Ostatecznie, z Sin widywali się na o tyle często, że teraz poniekąd czekał aż da mu znać o tej sytuacji. Nie był na tyle wścibski, żeby samemu wypytywać, zwłaszcza że uczucia tego typu to nie lekka sprawa emocjonalna. Mentalnie przełączył się na tryb słuchania, sto pro gotowy na full story.
Powrót do góry Go down
https://oneiric.forumpolish.com/t311-2-martin-acker https://oneiric.forumpolish.com/t260-martin-acker#590 https://oneiric.forumpolish.com/t257-martin-acker-ft-kalimba-marichal
Sponsored content


#2 - Martin Acker Empty
PisanieTemat: Re: #2 - Martin Acker   #2 - Martin Acker Empty

Powrót do góry Go down
 
#2 - Martin Acker
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Martin Acker
» Martin Acker (ft. Kalimba Marichal)

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
-
Skocz do: