Relacje RODZINA:ojciec i matka, z którymi jest w raczej dobrych relacjach - są to nie tylko jej rodzice, ale też pracodawcy (odrobinę opacznie rozumiani - nie daja córce wypłaty jako takiej, ale utrzymują ją i mimo wieku dostaje od nich cos na wzór kieszonkowego SYMPATIA/MIŁOŚĆ: serce Nali jest aktualnie puste i mierzy się z wielka stratą; Buyeol, którego przytulała kazdego dnia przed snem zmarł, zabierając ze sobą całą miłość Nali PRZYJACIELE:nawet jesli taka grupa istniała, to była naprawdę niewielka i zdażyła się wykruszyć, przez jej ostatnie zachowanie; dzisiaj przyjacielem Nali jest tylko stary dachowiec, ktory przychodzi do niej każdego dnia po jedzenie WROGOWIE:jesli nie liczyć kilku pań, ktore wygrażały młodej florystce w kwiaciarni jej rodziny, to nie ma osób, które Nala uważa za wroga, pozostaje raczej niezauważalna zarówno dla przyjaciół jak i wrogów | Umysł PRAGNIENIA/MARZENIA:jeszcze niedawno Nala marzyła jedynie o szczęśliwym życiu, w jakimś spokojnym domu na przedmieściu; teraz jej marzenia są prostsze - po pierwsze: przetrwać każdy dzień, po drugie: nie dac ludziom poznać, jak bardzo jest z nią coś nie tak, po trzecie: jak najszybciej znaleźć łatwy sposób, by wreszcie dołączyć do Buyeola FOBIE/LĘKI:raczej typowe - nie lubi i boi się owadów, ma problemy z gryzoniami i dziwnym lękiem napawają ją kaczki; czuje się nieswojo na wysokościach NAJWIĘKSZY SEKRET:to nie wielkie, krzywdzące kogoś rzeczy, ale własne prawdy, które Nala przekazała ludziom: o tym jak zdobyła pieniądze na fryzjera w pierwszej klasie liceum (oficjalna wersja: sprzedała kilka książek ze swojej półki, prawda: pokazała piersi chłopakom z ostatniej klasy za pieniądze), o tym dlaczego jej pokój byl zamknięty w ostatni dzień wycieczki szkolnej (oficjalna wersja: uciekła na impreze do miasta, prawda: zamknęła pokój od środka i spała smacznie, by uniknąć dziwactw zielonej nocy) NAJWAŻNIEJSZE WYDARZENIA W ŻYCIU:rozpoczęcie pracy; chociaż Nala miliony razy przemierzała kwiaciarnię rodziców, to przejście na drugą stronę lady i pierwsze zlecenie były prawdziwym krokiem w dorosłość |