Relacje RODZINA:
• Abbie Rustford – wiecznie przerażona, gdyby nie jej liczne „lekarstwa na stres”. Nieobecna matka. Zmęczona kobieta, pracująca na dwie zmiany jako pielęgniarka; to dzięki jej pracy miał dostęp do kodeiny i wszystkich innych środków, jakimi potem kazał handlować mu ojciec.
• Benjamin Rustford – pił zdecydowanie za dużo, i urządzał awantury odrobinę zbyt często. Zajmował się jakimiś szemranymi interesami. Jako ojciec, jedyne, co wpoił Frankiemu, to to, że jest zbyt chudy, i że prawdopodobnie jest frajerem.
• Layla Rustford – młodsza siostra, z którą niestety nie miał zbyt wiele kontaktu, odkąd zachorował i praktycznie zniknął z życia rodzinnego już całkiem. W dzieciństwie zajmował się nią i chronił przed ojcem, i dzielił się z nią swoją kolekcją komiksów i szklanych kulek; zaczęli się oddalać od siebie dopiero, gdy w życiu Frankiego pojawiły się narkotyki, epizod psychotyczny, wyjazd do szpitala – i ucieczka z niego.
SYMPATIA/MIŁOŚĆ: Rusty nigdy nie miał dziewczyny, ani chłopaka – przez jakiś czas jego jedyną miłością były tabletki. PRZYJACIELE:Aktualnie – brak; ciężko zaufać mu komukolwiek, wszędzie widzi zagrożenie, nie ma też zbyt wielkich umiejętności społecznych. Z największym zaufaniem traktuje grupę Śniących. WROGOWIE:Jego wrogiem jest każdy, kto chociaż wygląda na policjanta (to na pewno jest tajny agent) albo na lekarza (wmawiają mu, że jest chory, a on po prostu zna prawdę!). Nie przepada również za swoim ojcem, lekko mówiąc. | Umysł PRAGNIENIA/MARZENIA:Oczywiście, że jego największym pragnieniem jest odkrycie prawdy – aktualnie na temat snów i wydarzeń w miasteczku. Czasem chciałby też, żeby głosy ustały, ale wtedy byłby zbyt samotny; więc może chciałby po prostu gdzieś należeć i nie być całkiem sam. Ale żeby do tego doszło, musiałby być zdrowszy. W swoim aktualnym stanie odpycha wszystkich, gdy tylko zacznie podejrzewać, że są przeciwko niemu. Jest jeszcze jedno pragnienie, ale upchnięte gdzieś na tył świadomości – okropnie tęskni za swoją siostrą, ale wierzy, że nie może wrócić do domu, dopóki nie rozprawi się ze swoimi demonami, bo Layla byłaby przez to w niebezpieczeństwie. FOBIE/LĘKI:tu można by było wpisać w zasadzie wszystko, co da się zobaczyć w Archiwum X, albo co akurat Frankie sobie uroi. Od kosmitów, przez tajemniczych panów w kitlach, aż po międzynarodowe spiski; Frankie potrafi wpaść w panikę na widok każdej rzeczy, która akurat wyda mu się podejrzana. Boi się urządzeń elektronicznych, w których mogą być podsłuchy; boi się kamer, nie lubi zdjęć. Wszędzie próbuje pozostać anonimowy. Boi się ludzi, którzy akurat za nim idą, bo myśli, że jest śledzony; boi się zbyt dużych grup, bo jest pewien, że śmieją się właśnie z niego. Zasugeruj mu, że znasz jego myśli, a wpędzisz go w kryzys egzystencjalny. NAJWIĘKSZY SEKRET:
• Gdyby tylko poczuł się lepiej, dotarłoby do niego, że nigdy nie wybaczył sobie tego, że nie był w stanie obronić swojej siostry przed całą ilością cierpienia, jaka na nią spadła.
• Sprzedawał prochy nastolatkom; nie może być pewien, czy wszyscy żyją, nigdy nie sprawdzał.
• Tamtego dnia, gdy prawie przedawkował… być może próbował zrobić to specjalnie.
NAJWAŻNIEJSZE WYDARZENIA W ŻYCIU:
• Ten feralny dzień, gdy po raz pierwszy postanowił uciec od życia w narkotyki, i powoli wsiąkał w świat klatek schodowych i piwnic
• Pierwsze objawy psychotyczne, podczas których wyrzucił telewizor przez okno, za co został dotkliwie sprany przez ojca
• Mężczyzna kazał mu też wszystko odpracować, wciągając go tym samym w dilerkę
• Nieustający stres, psychotropy, rozwijająca się paranoja – to wszystko zaprowadziło go na skraj. Prawie przedawkował; po karetkę zadzwoniła Layla, i wtedy widzieli się po raz ostatni, a raczej – to ona widziała jego, bo on był nieprzytomny.
• Po tym trafił na odwyk, gdzie spędził długi czas, i na oddział psychiatryczny, gdzie rozpoznano u niego początki psychozy
• Ze szpitala w końcu uciekł, dołączając do Śniących, by przenieść się razem z nimi do Oneiric, rozwiązać jego tajemnicę, i w końcu znaleźć spokój.
|
